rss
email
twitter
facebook

środa, 26 września 2007

Kajam się i zastraszam

Straszydłem zeszyć chciałaby mnie cud, ugniatanie ego. Wmiętosić i powlepiać we środek podarte żagle i policyjną pałę.

-Chcesz łyka?

-Smaczne...

-To myślenie.

-Dlaczego nie poczęstowałeś mnie wcześniej?

-...

wtorek, 11 września 2007

Dziwne są te dni

Co chwilę pod chrupiące już nieco liście wciskają się chłodne, niepotrzebne krople wody. Rzęsiste mżawki, szare, spływające ulewy. Pod warstwy naszej pewności lata, dumy z kolejnych paru kresek więcej.

W moim domu jest zimno. Wiem, że będzie coraz zimniej. Pocharatam się więc, już za kilka dni, przy uszczelnianiu rozłożystych szpar w oknach.

Szpary w moim uśmiechu chciałbym żeby zostały...

Technorati Profile